FIA, Susie Wolff... oraz pytania o Toto.

 Przez światową pandemię Covid-19 wielu z nas straciło swoje plany, mnóstwo wydarzeń zostało odwołanych - w tym te organizowane przez FIA Women in Motorsport.
Opóźnienia zabolały wszystkich, zainteresowanych oczywiście, lecz wymyślono na to sposób. Pod koniec lipca ogłoszono nowy format na koncie "Women in Motorsport", na Instagramie.
Nazwano go:

FIA
Girls on track
Virtual Experience

To serie rozmów z kobietami, które odrywały i odgrywają rolę w różnych seriach wyścigowych - nie tylko Formule 1. Każdy może wziąć udział w czacie i zadać swoje własne pytania, oraz przy odrobinie szczęścia - uzyskać odpowiedź. 
Pierwszym gościem tej serii była Susie Wolff - była kierowczyni rozwojowa Williamsa w F1, ostatnia kobieta która wzięła udział w oficjalnej sesji podczas weekendu wyścigowego. Prócz tego, ambasadorka FIA Women in Motorsport, She's Mercedes, czy była kierowczyni DTM oraz szefowa zespołu ROKiT Venturi Racing w Formule E.


Osobiście uwielbiam słuchać rozmów z Susie, tego jak się o wszystkim wypowiada. Mówiła między innymi o tym, co chce dalej robić aby wspomóc młode dziewczyny, instruowała jak dołączyć do programów. Stwierdziła też, po pytaniach o jej męża - Toto Wolffa( z czego żartowała udając niezadowoloną, bo w końcu to rozmowa z nią), że spróbuje namówić go na taką samą rozmowę. Doszła także do wniosku, że mogłaby wspomnieć o takim spotkaniu z fanami także Lewisowi Hamiltonowi oraz jego inżynierowi wyścigowemu - Peterowi  Bonnigtononowi. Prawdopodobnie mówiła to pół żartem, pół serio lecz można obserwować sytuację.
Szefowa Venturi opowiadała także o swojej historii dołączenia do Formuły E, do której nie była na początku pozytywnie zastawiona i w ogóle jej to nie interesowało.
Udało mi się zadać pytanie, które zostało odczytane:

,,Jakie były Pani odczucia podczas i po jeździe w bolidzie Williamsa?"

,, Byłam bardzo wdzięczna za tą szansę. Jazda bolidem Formuły 1... nawet teraz jest dla mnie trudne ubranie tego w słowa. Dalej jednak pamiętam, dokładnie, pierwszy przejazd. Brytyjska kierowczyni jeżdżąca dla historycznego zespołu, jakim jest Williams na Silverstone, gdzie pierwszy raz siedziałam za kierownicą bolidu F1. To była tak niesamowita okazja i dla mnie bardzo cenna, bo w Formule 1 jest tak wielu kierowców walczących o szansę. Jazda bolidem była najważniejszym momentem w mojej karierze, nawet jeśli tak naprawdę nie pojechałam w wyścigu, ale oby to wydarzyło w nowym pokoleniu."

Susie o bolidzie Williamsa

Zapis rozmowy obejrzeć można na IGTV, na Instagramie @fiawim.

Rozmowa z Susie Wolff nie jest jedyną. Kolejna na przykład odbyła się w obecności inżynierów - Leeny Gade oraz Julii Baldygi - ta ostatnia pochodzi z Polski. 
Najnowszy live poprowadzony został przez Mire Erde, zawodniczkę Formuły 4 i studentkę dziennikarstwa z Indii. Rozmawiała ona z Sarą Hernmarck, szefową PR w zespole DS Techeetah Formula E Team. Te konwersację także można obejrzeć ponownie.

Jeśli zainteresował was ten format czy sama praca w F1 czy innych seriach, definitywnie powinniście obserwować kanały FIA Women in Motorsport i zadawać pytania, bo dla nas też jest miejsce w motosporcie.

Julia.

Comments

Popular Posts