Historyczne Le Mans

 Już w ten weekend odbędzie się historyczny i ikoniczny wyścig - 24h Le Mans.

Historyczny i przełomowy, bo wystartują w nim dwa zespoły w wyłącznie damskimi kierowcami - wspierane przez FIA Women in Motorsport.

Pierwszy team to Iron Dames - złożony z kobiet i po raz pierwszy startujący w Le Mans z Ferrari. Pod tą egidą ścigać będą się:

* Rahel Frey - Szwajcarka powiązana z Audi Sport.

* Michelle Gatting - młoda Dunka, obecnie startujący w European Le Mans Series.

* Manuela Gostner - Włoszka specjalizująca w wielogodzinnych wyścigach.

Drugim zespołem jest Richard Mille Racing Team, w którym pojawiają się dość znane nazwiska. W Le Mans wystartują:

* Beitske Visser, wicemistrzyni pierwszego sezony W Series.

* Sophia Floersch - kierowczyni Campos Racing w Formule 3.

* Tatiana Calderon - kierowczyni testowa Alfa Romeo Racing Orlen w Formule 1, uczestnicząca w Super Formule oraz ambasadorka FIA Women in Motorsport.

Zespół Richard Mille zadebiutował podczas European Le Mans Series na torze Pole Ricard i zajął wysokie piąte miejsce. Wtedy też obok Calderon i Floersch jechać miała Katherine Legge lecz uległa wypadkowi podczas testów, którego skutkiem było kilka złamań.

FIA kontynuuje wirtualne spotkania z osobistościami, więc wczoraj odbyła się rozmowa właśnie z członkiniami zespołu Richard Mille - wszystkimi czterema.

Sophia odpowiadając na moje pytanie o to, jak dużym wyzwaniem jest ten wyścig dla ciała i umysłu, mówiła:

"Jeśli chodzi o ciało to zależy, jak jesteśmy wysportowane (śmiech). W ostatnich dniach było tu bardzo gorąco. W sobotę i niedzielę już tak nie będzie, ale to dalej dwadzieścia siedem stopni, więc kiedy wyścig się zacznie będzie to oczywiście trudne fizycznie, bo w samochodzie jest strasznie gorąco. Umysł... myślę, że to zależy od tego jak potoczy się wyścig; czy zacznie padać czy jak wiele będzie wypadków. Jest to też mój pierwszy tak długi wyścig więc mogę tylko myśleć co się wydarzy, ale najważniejsze to pozostać spokojnym i nie wariować, jeśli coś pójdzie nie tak. Mamy dwadzieścia cztery godziny, coś nowego i to mnóstwo czasu."

 Całą rozmowę można odsłuchać na Facebooku FIA - Women in Motorsport.

Pozostaje życzyć dziewczynom powodzenia i zobaczyć, jak potoczy się rywalizacja na torze Le Mans.