Debiuty na Nurburgringu

 Już za tydzień odbędzie się Eifel Grand Prix, a my wracamy na niemiecki Nurburgring. Prócz interesującej rywalizacji w niedziele i wizji Lewisa Hamiltona wyrównującego rekord Michaela Schumachera, zobaczymy też radosny, dla wielu, pierwszy trening.

Swoje debiuty w Formule 1 zaliczą Mick Schumacher oraz Callum Ilott. 

Niemiec, mistrz Formuły 3 oraz obecny lider klasyfikacji Formuły 2, zasiądzie w bolidzie zespołu Alfa Romeo Racing Orlen zastępując Antonio Giovinnazi'ego. Od kilku dni mówi się o potencjalnym zakontraktowaniu kierowcy na sezon 2021, u boku Kimi'ego Raikkonena.

Callum Ilott zasiądzie w bolidzie Haasa. Brytyjczyk w "generalce" jest tuż za Schumacherem co plasuje go w dobrej pozycji w walce o mistrzostwo F2. Nic dziwnego, że on także dostanie swoją szansę. 

Podczas treningu w Abu Zabi, w połowie grudnia, w treningu pojedzie też Robert Shwartzman, który do nie dawna był liderem klasyfikacji, lecz po ostatnich słabszych występach spadł na piąte miejsce.

Ferrari zorganizowało też testy bolidu SF71H dla tych trzech kierowców, na torze Fiorano, co przyjęli z niemałym entuzjazmem. Mick Schumacher cieszył się też z szansy pojechała bolidem z ery hybrydowej - jak przyznał jazda F2004 była wspaniała, ale dobrze było przetestować coś nowszego i przyjrzeć się działaniu bardziej współczesnego bolidu.

Następny wyścigi Formuły 2 dopiero w Bahrajnie i tam czeka nas rozstrzygnięcie walki o mistrzostwo.